Ewa Kryza z dziesiątej edycji programu „Rolnik szuka żony”, zasłynęła nie tylko jako wybranka serca rolnika Waldemara, zwanego pieszczotliwie „Waldim”, ale także jako uzdolniona wokalistka z bogatą historią muzyczną.
Urodzona 13 marca 1993 roku w Wyrzysku, Ewa od najmłodszych lat kroczyła ścieżką muzyki. Pochodzi z rodziny muzykalnej – jej dziadek był muzykiem w orkiestrze dętej i komponował muzykę. Już jako 12-latka Ewa stanęła na scenie, uczestnicząc w konkursach i festiwalach młodzieżowych, co pozwoliło jej rozwijać swoje umiejętności wokalne.
Sukcesy muzyczne Ewy
Ewa nie ograniczała się jedynie do amatorskich występów. W 2007 roku zdobyła II miejsce na festiwalu piosenki country w Rypinie, co otworzyło przed nią drzwi do profesjonalnej kariery muzycznej. Rok później wydała płytę „Pod Palmami”, która była jej pierwszym krokiem w branży muzycznej. W 2011 roku zaprezentowała się szerszej publiczności, biorąc udział w programie „Szansa na sukces”, gdzie zaśpiewała utwór Zbigniewa Wodeckiego „To będzie raj”. Brała również udział w programach „Mam talent” oraz „Disco star” a także w castingu do Idola.
Jej kariera muzyczna nabrała tempa, kiedy wydała swoje pierwsze single „Wszystko jest” i „Wymyśliłam nas” w latach 2012 i 2013. W 2014 roku Ewa zadebiutowała z singlem „Cisza”, który zwiastował jej pełnoprawny debiut muzyczny.
Życie prywatne
Oprócz pasji muzycznych, życie prywatne Ewy również jest bogate. Jest matką 6-letniego syna, Juliana, a w wolnym czasie interesuje się podróżami, tenisem stołowym oraz spacerami po lesie. W 2017 roku była zaręczona, co można zobaczyć na zdjęciach opublikowanych na jej profilu na Instagramie. Nie mamy jednak dalszych informacji na temat tego, czy zaręczyny doprowadziły do małżeństwa czy też zakończyły się rozstaniem.
Jej udział w „Rolnik szuka żony” jest okazją do poznania rolnika Waldemara, jednakże nie był wolny od kontrowersji. Widzowie zarzucali jej, że jej uczestnictwo ma na celu przede wszystkim zyskanie większej rozpoznawalności, a nie szczerą chęć poznania Waldka. Niektóre opinie sugerują, że Ewa mogła wykorzystać program jako platformę do promocji swojej kariery muzycznej, co wywołało dyskusje o jej prawdziwych intencjach.