Za nami pełne wzruszeń i napięć 11 odcinków programu. Uczestnicy mieli sporo możliwości, by znaleźć osobę, z którą być może pójdą dalej przez życie. Rozmowy, zadania, mieszkanie pod jednym dachem, randki, rewizyty. Wszystko po to, by dokonać dobrego wyboru i móc się nawzajem lepiej poznać. Komu się uda stworzyć poważną relację?
Spotkanie po kilku miesiącach bez kamer
Nie jest łatwo nawiązać bliskość mając świadomość milionów widzów, którzy obserwują każdy krok, komentują każdą decyzję, nieraz niezbyt przychylnie. Dlatego kolejny, 12 odcinek programu przedstawi nam sytuację po kilku miesiącach znajomości uczestników z wybranymi przez siebie osobami. Mimo tego, że u niektórych bohaterów wydaje się nam na ten moment dość klarowna, czas i większa swoboda mogły doprowadzić do pewnych zmian. W wielkim finale będziemy mogli spotkać się znów ze wszystkimi rolnikami i rolniczkami oraz ich kandydatkami i kandydatkami.
Czy rolnicy tej edycji znaleźli uczucie, którego tak szukali?
Kamila już w minionym, 11 odcinku podziękowała Adamowi i nie zdecydowała się nawet na randkę z nim. Stanisław również nie znalazł miłości w programie. Szanse na prawdziwe uczucie kiełkują u Elżbiety, która poprosiła Marka o zamieszkanie w jej domu, na zasadzie koleżeńskiej. W najbliższym, finałowym odcinku dowiemy się:
- Czy Kamil oświadczył się już Joasi?
- Jak potoczyły się dalej losy odrzuconych kandydatek i kandydatów?
- Czy dziewczęta czują żal do Stanisława, że nie zdecydował się na żadną z nich?
- Czy Marek wykorzystał szansę i przekonał Elę, że jest tym jedynym?
Tylko w przypadku jednej pary, Krzysztofa i Bogusi doszło już do zawarcia małżeństwa tuż przed finałem programu. Już w najbliższą niedzielę dowiemy się, kto jeszcze znalazł prawdziwe uczucie w programie.
fot. kadr z programu