W 5 odcinku Rolnik szuka żony 2024, uczestnicy mieli okazję w pełni doświadczyć codziennego życia na gospodarstwie. Kandydaci i kandydatki zaangażowali się w szereg prac, które są częścią rolniczej rzeczywistości, co pozwoliło im lepiej poznać swoich rolników oraz siebie nawzajem.
Marcin i jego kandydatki: jabłka, rywalizacja i emocje
Marcin zorganizował dla swoich kandydatek – Roksany, Magdy i Ani – zadania związane ze zbieraniem i sortowaniem jabłek. Przy okazji Roksana poprosiła Marcina, aby porównał każdą z kobiet do odmian jabłek, co przekształciło się w zabawną, ale i pełną rywalizacji sytuację. Ania została porównana do jabłka, które należy powoli poznawać, Roksana została porównana do odmiany Gala – energicznej i pewnej siebie, a Magda przypominała odmianę Empire, z intensywnym rumieńcem, która zdobyła serce rolnika swoim uśmiechem.
Podczas zadań Magda zaimponowała Marcinowi swoim zaangażowaniem, radząc sobie świetnie przy sortowaniu jabłek i pracy z narzędziami, co zwróciło jego uwagę. Roksana natomiast próbowała dominować w rozmowach, co nie spodobało się Marcinowi, a widzowie w mediach społecznościowych krytykowali jej zachowanie, uznając je za zbyt natarczywe.
Wyświetl ten post na Instagramie
Rafał i jego kandydatki: tajemnice i praca w tunelach
Rafał postanowił włączyć swoje kandydatki w pracę przy plewieniu papryki, co miało być testem ich zaangażowania w życie gospodarstwa. Szczególną uwagę przykuła rozmowa z Magdą, która przyznała, że ukrywa przed Rafałem jeszcze jedną tajemnicę, którą chciałaby ujawnić poza kamerami. Mimo tego, Rafał wyraził swoje wątpliwości wobec jej ciągłych przeprosin, co wywołało w nim pewne zakłopotanie.
Wyświetl ten post na Instagramie
Sebastian i jego porządki: faworytki i wątpliwości
Sebastian zabrał swoje kandydatki do kurnika, gdzie miały okazję zebrać jajka i pomóc przy porządkach. W rozmowie z kobietami Sebastian przyznał, że Patrycja i Kasia są jego faworytkami, ale nie mógł zignorować zaangażowania Ani, choć miał co do niej wątpliwości. Patrycja, choć początkowo nie wychodziła z inicjatywą, zaczęła zyskiwać sympatię Sebastiana podczas dłuższej przejażdżki kombajnem.
Wyświetl ten post na Instagramie
Wiktoria i jej kandydaci: buziak na dzień dobry i rywalizacja
Wiktoria zorganizowała dla swoich kandydatów pracę w chlewni, gdzie musieli poradzić sobie z karmieniem i sprzątaniem u jej „blondyneczek” (świnek). Łukasz zdobył się na odwagę i dał Wiktorii buziaka na dzień dobry, jednak sam później zastanawiał się, czy rolniczka dobrze to odebrała. Adam natomiast zdobył dodatkowe punkty, dbając o komfort pozostałych kandydatów, co zrobiło wrażenie na Wiktorii.
Wyświetl ten post na Instagramie
Agata i kandydaci: praca w oborze i wątpliwości
Agata wraz z Mirowsławem i Ireneuszem zorganizowała prace w oborze, gdzie mężczyźni zajęli się myciem ścian. Pomimo udanych rozmów, Irek wyraził swoje wątpliwości co do przyszłości z Agatą, sugerując, że nie jest pewien, czy to ona będzie tą jedyną.
Wyświetl ten post na Instagramie
Kto może opuścić gospodarstwo?
W przypadku Marcina, Roksana wyraźnie zdominowała rywalizację, co zaczyna go irytować. Internauci również spekulują, że Roksana może opuścić gospodarstwo w nadchodzącym odcinku z powodu jej zbyt intensywnego zachowania.
Sebastian także ma wątpliwości wobec Ani, której zachowanie, mimo zaangażowania, nie do końca mu odpowiada. Choć postanowił dać jej jeszcze szansę, nie jest wykluczone, że to ona będzie następną, która pożegna się z programem.
W gospodarstwie Agaty, zarówno Mirek, jak i Irek zaczynają mieć wątpliwości co do swojej przyszłości z rolniczką. Niepewność z ich strony może doprowadzić do wcześniejszego zakończenia ich udziału w programie.
Decyzje mogą zapaść już w najbliższym odcinku, w którym rolnicy będą musieli zdecydować, kto z ich kandydatów i kandydatek naprawdę pasuje do ich wizji życia na wsi.